Zwycięzca:
Wrocławska drużyna przystąpiła do 2. spotkania finałowego osłabiona kontuzjami wiodących zawodników – Maciej Janowski jest w trakcie leczenia złamanej nogi, a Tai Woffinden postanowił wsiąść na motocykl pomimo niedawnego urazu ręki, dodatkowo w trakcie meczu okazało się, że kontuzję złapał również Artem Łaguta. Pomimo przetasowań w składzie Betard Sparta podjęła walkę i starała się dorównać przeciwnikowi. Mecz WROLUB zakończył się wynikiem 35:55, ekipa Platinum Motor Lublin obroniła mistrzowskiego tytułu, natomiast Betard Sparta Wrocław została Drużynowym Wicemistrzem Polski 2023.
Akcja meczu:
Tai Woffinden od kilku tygodni zmaga się z bólem ręki, spowodowanym wypadkiem w trakcie SGP w Cardiff. Z tego powodu nie uczestniczył on w pierwszym z finałów. W wywiadzie przedmeczowym przyznał, że bierze udział w zawodach ze względu na kibiców, ale nie czuje się jeszcze w pełni sił. Jego dyspozycja przed zawodami stała więc pod znakiem zapytania. Powrót Taia nastąpił już w pierwszym biegu i to właśnie były mistrz świata zapisał na swoim koncie zwycięstwo w inauguracyjnej gonitwie po tym jak z niesamowitym refleksem wyszedł z linii startu.
Tai Woffinden w finale zdobył 4 punkty, lecz po upadku w swoim trzecim starcie wycofał się z dalszej rywalizacji.
Najlepszy rider:
Najlepszym zawodnikiem drużyny gospodarzy był tego wieczoru Piotr Pawlicki, który w drugim meczu finałowym dodał od siebie do wyniku 10+2 pkt. W obu finałowych spotkaniach Piotr wykazał się znakomitą postawą, łącznie przywożąc 20+2 pkt.
Wydarzenie w kilku zdjęciach: